czwartek, 7 kwietnia 2016

Kotleciki cukiniowo-marchewkowe z kaszą jaglaną!

Wiosna zawitała pełną parą, dlatego warto korzystać z jej uroków. Piękna pogoda, słońce mobilizują człowieka do jakichkolwiek czynności. Na targach czy w marketach królują warzywa! Sięgajmy po nie jak najczęściej :-) Ostatnio szukając inspiracji na bezmięsny obiad z pomocą przyszedł mi post Małgosi z qchennychinspiracji. Sprawdziłam co mam w lodówce i zabrałam się za gotowanie!
Jesteście ciekawi co z tego wyszło? Zapraszam! ;-)

W tym przepisie kasza jaglana jest podstawą. Nie bez powodu jest nazywana królową kasz. Nie zawiera glutenu, jest lekkostrawna, posiada również sporą ilość dobrze przyswajalnego białka. Poza tym obfituje w witaminy z grupy B: B1, B2 i B6 oraz w żelazo i miedź. Polecana jest osobom chorującym na celiakię bądź cierpiącym na nietolerancję/alergię na gluten oraz zmagającym się z niedokrwistością. Ma właściwości przeciwwirusowe, dlatego z powodzeniem można ją stosować przy przeziębieniu.
Wracając do przepisu, kotleciki są szybkie, łatwe no i smaczne! ;-) Do kaszy dobrałam marchewkę i cukinię, które nadały jej pyszny warzywny posmak. Otręby żytnie wykorzystałam jako panierkę.

Składniki: na 4-5 kotlecików
* 50 g suchej kaszy jaglanej
* pół marchewki
* 1/2 cukinii
* 1 jajo
* łyżeczka curry
* pieprz
* sól morska
* otręby żytnie/owsiane
* olej rzepakowy

Przygotowanie:
1. Kaszę jaglaną obficie przepłukać wrzątkiem. Ugotować w lekko osolonej wodzie na sypko. Odstawić do wystygnięcia.
2. Cukinię i marchewkę obrać, zetrzeć na grubych oczkach. Wrzucić na rozgrzaną patelnię i delikatnie podlać wodą. Gotować warzywa do miękkości.
3. Do ostudzonej kaszy dodać jajo, warzywa, curry, pieprz i sól. Wymieszać i uformować kotleciki.
Obtoczyć je w otrębach i wrzucić na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju. Podsmażyć je, ale nie piec na głębokim oleju.
4. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu. Ja swoje kotleciki podałam z frytkami z batatów! ;-)
Można podać je z młodymi ziemniaczkami, kaszą czy ryżem.
5. Gotowe! ;-)

Rozkład makro: 
kalorie = 411 kcal
białko = 23, 9 g
tłuszcze = 9,9 g
węglowodany = 59,5 g
błonnik = 28,9 g
( jest to rozkład makro kotlecików nieupieczonych, należy dodać kaloryczność i gramówkę tłuszczu
jakiego używamy do usmażenia )


Do następnego! ;-)

3 komentarze:

  1. Wygląda pysznie! Jak dla mnie zdrowa żywność potrafi być smaczna, i sama od niedawna zaczęłam patrzeć na to co jem. Zapraszam do mnie :) http://jestem-emilia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę spróbować bo wyglądają rewelacyjnie!!
    http://mydreamand-i.blogspot.com/2016/04/co-warto-kupic-na-promocji-49-w.html

    OdpowiedzUsuń