Hej!
Pogoda za oknem nie dopisuje, dlatego trzeba sobie jakoś umilać dni.
A czy jest coś cudowniejszego niż przepyszne truskawkowe śniadanie? Raczej nie ;-)
Wiem, wiem. Truskawki w lutym to średni pomysł, ale kiedy je zobaczyłam,
nie mogłam się powstrzymać! Od razu w sercu pojawiło się lato.
Jako, że dziś niedziela i nie trzeba się nigdzie spieszyć, pomyślałam, że zrobię placuszki pełnoziarniste. Stwierdziłam, że dziś przygotuję coś innego, niż mój ukochany omlet.
Nie dość, że pyszne i zdrowe, to jeszcze dziecinnie łatwe! ;-)
Składniki na jedną porcję ( ok. 5 placuszków ):
3 łyżki mąki pełnoziarnistej żytniej
1 jajo
1 mały banan
szczypta sody oczyszczonej
szczypta cynamonu
łyżeczka oleju rzepakowego (można użyć kokosowego)
Wszystkie składniki blenduję na gładką masę. Smażę na odrobinie oleju kokosowego.
Do dekoracji wykorzystałam świeże truskawki, natomiast mus zrobiłam z mrożonych truskawek.
Chwilę gotowałam je w małym garnuszku, do czasu aż były miękkie.
Dodałam pół łyżeczki miodu i zblendowałam je na gładki mus ;-)
5 placuszków to około 371 kcal
Rozkład makro:
Białko: 11,8 g
Tłuszcz: 11,8 g
Węglowodany: 61,8 g
Błonnik: 7,8 g
W kaloryczność nie wliczałam truskawek ani gorzkiej czekolady do dekoracji ;-)
Do następnego!
Świetny post! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń