Owocowo-warzywne smoothie + olej lniany? Niecodzienne połączenie!

Witajcie Kochani, dzisiejszy post może się niektórym wydać nieco dziwny. Połączenie owoców i warzyw w koktajlach już raczej nikogo nie dziwi. Jednak dodatek w formie oleju może już budzić wstręt. Jeśli chcecie się dowiedzieć dlaczego go spożywam i dodaję do smoothie, to zapraszam do lektury! Poza tym warto wiedzieć, kto może i powinien spożywać olej lniany, ponieważ jest to naprawdę cenny produkt i pomocny w wielu schorzeniach. A w dodatku mam dla was przepisy na smaczne, owocowo-warzywne koktajle ;-)

Zacznijmy od tego dlaczego wybrałam ze wszystkich olejów, właśnie lniany. Jest to naprawdę skarbnica wielu cennych właściwości. Składa się on z kwasów: alfa-linolowego ponad 50% całej zawartości oleju (omega 3), linolowego (omega 6), oleinowego oraz z nasyconych kwasów tłuszczowych.

Olej lniany i jego wpływ na organizm: 

* Nienasycone kwasy tłuszczowe zapobiegają powstawaniu miażdżycy, chorób sercowo-naczyniowych, nadciśnieniu tętniczemu

* Kwas alfa-linolowy sprzyja powstawaniu dobrego cholesterolu HDL, dzięki czemu zapobiega zawałowi serca

* zalecany kobietom w ciąży, ponieważ olej dostarcza płodowi dostateczną ilość nnk, których matka nie potrafi syntetyzować 

* wspomaga pracę neuronów u osób uczących się, ponadto reguluję zaburzenia hormonalne u młodzieży (m.in trądzik)

* zawartość kwasów omega 3 i omega 6 łagodzi u kobiet dolegliwości związane z cyklem miesiączkowym, poprzez regulację hormonalną

* u mężczyzn stosowany jest w celu zapobiegania przerostu prostaty i leczenia bezpłodności 

* u osób trenujących wspomaga redukcję tkanki tłuszczowej i rozrost mięśni

* reguluje wydzielanie łoju w przypadku cer tłustych, zmniejszając w ten sposób powstawanie zaskórników

* Ligniny wchodzące w skład oleju, hamują aktywność 5-alfa-reduktazy, enzymu, który uczestniczy w przekształcaniu testosteronu do dihydrotestosteronu, który zaś powoduje łysienie u mężczyzn, ale również u kobiet powoduje nadmiar hormonów (m.in androstendionu), które mogą być przyczyną trądziku hormonalnego

Zdecydowałam się na olej lniany, ponieważ poza jego długą listą zalet i cennych wartości, zmagam się z opornymi problemami skórnymi. Zrobiłam badania hormonalne i wyszła lekka nadwyżka androstendionu, dlatego wybrałam terapię naturalną. Powtórzę badania za 1,5 miesiąca i porównam wyniki ;-) 

A teraz przepis na pyszne koktajle! Zacznijmy od wczorajszego wynalazku, który zdał test, był przepyszny ;-)

Koktajl z buraczkiem:

* 1 mały burak (wcześnie można go zetrzeć na tarce)

* 1 banan

* 5-6 truskawek

* 1/4 awokado

* 3 łyżki mleczka kokosowego

* opcjonalnie można dać 1-2 łyżeczki ksylitolu/miodu/stewii,

jednak dla mnie było słodkie :)

* 15-20 g oleju lnianego

* woda mineralna

Wszystko blenderujemy na gładko i pijemy na zdrowie ;-)

Zielony koktajl nr 1:

* 1/4 awokado

* 1 banan

* 1 kiwi

* mleczko kokosowe

* 15-20 g oleju lnianego

*woda

Zielony koktajl nr 2:

* 1 kiwi

*1 banan

* szpinak baby

* 1/2 gruszki

* 15-20 g oleju lnianego

* woda

Całość blenderujemy na gładko ;-)

Do następnego! :)